Data wpisu: 31.01.2022
Pomieszanie z poplątaniem z tymi dzieciakami i z tą panią Kasią i w ogóle z tym językiem polskim!
Ale kto ma sobie dać radę z tym zamieszaniem, jeśli nie my?
Podczas drugich feryjnych zajęć literackich rozmawialiśmy o synonimach i bogactwie naszego języka ojczystego. Zainspirował nas odczytany głośno fragment książki pt. „Pamiętnik Czarnego Noska” Janiny Porazińskiej” oraz „(Za)fajny tekst” opracowany przez Izę Banaszczyk i Magdalenę Budę. Tym razem uczestnicy spotkania mieli sporo pracy. Najpierw szukali synonimów słowa „fajny”. Następnie przeredagowali „(Za)fajny tekst” w taki sposób, żeby był fajny, ale nie za bardzo. Oprócz tego stworzyli wełniany labirynt i przy okazji niemal wydziergali wielobarwny szalik. A na koniec… rozplątali tę tęczową pajęczynę, za co należą im się ukłony aż do ziemi!
